Co z sitodrukiem ma wspólnego Andy Warhol? Historia Sitodruku

Może Wam wydawać się, żeto bardzo młoda oraz nowoczesna technologia znakowania. Jednak musimy wprowadzić was z błędu. Pierwsze informacje dotyczące początków tej metody pochodzą już ze średniowiecza. Przez całe wieki technika ta była doskonalona, dzięki temu dzisiaj możemy wykorzystywać ją do masowej produkcji odzieży reklamowej i nie tylko.

Skąd wziął się Sitodruk?

Pojawił się na Dalekim Wschodzie, jako potomek druku szablonowego. Za autorów uważa się Japończyków, którzy wykorzystywali tą metodę do zdobienia przepięknych kimon. Matryce w tamtych czasach składały się z drewnianych ram, na których naciągnięte były siatki z włosów ludzkich lub zwierzęcych. By stworzyć wielobarwne kimono wycinano z papirusa pożądane kształty i nanoszono na napiętą ramę. W tamtych czasach ta metoda zdecydowanie różniła się do tego, co znamy teraz. Na przestrzeni wieków technologia zdobyła wiele dodatkowych zastosowań, z jej pomocą od XVII wieku tworzono różnorodne tkaniny dekoracyjne, a później nawet tapety, dekorowano meble, ściany oraz różnorodne sprzęty użytkowe.

Czas na Europę i Stany Zjednoczone

Pierwsze informacje o „sicie” w Europie pochodzą z XVIII w., jednak nie był zbyt popularny aż do początku wieku XX. W Stanach Zjednoczonych metoda stała się bardziej znana w czasie I wojny światowej. Lata 30 XX wieku były bardzo ważne, sitodruk znacząco się rozpowszechnił, dodatkowo wciąż go udoskonalano. Był to czas, kiedy zaczęli się nim interesować artyści, pojawiły się pierwsze publikacje, a także pierwsze wystawy grafik. Bardzo popularna obecnie metoda znakowania była wtedy uważana za sztukę.

 Gdzie w tym wszystkim jest Andy Warhol?

Unowocześnienie technologii zdecydowanie przyczyniło się do rozwoju takich prądów artystycznych jak np. pop-art. Rozkwit nastąpił w latach 50 oraz 60 XX w., wtedy właśnie swoje prace za pomocą tej technologii tworzył Andy Warhol. Amerykański artysta, główny przedstawiciel pop-artu, który przyczynił się do pełnego rozpowszechnienia sitodruku w sztucę. Każdy zna jego prace przedstawiające między innymi najsłynniejszą zupę świata, czyli zupę Campbella, lub najpopularniejszy portret Merlin Monroe.