Wykonanie nadruku metodą sitodruku składa się z kilku etapów, ale fundamentalnym jest przygotowanie sit i naświetlenie wzoru.
Najpierw należy zacząć od doboru odpowiedniego sita. Trzeba wiedzieć, jak został rozbarwiony wzór, z ilu kolorów się składa i czy jest to raster czy apla. Tylko wtedy właściwie można dopasować sita do klisz. Jeśli wzór składający się z rastrów zostanie wyświetlony na siatce o zbyt dużych oczkach, nie będzie można wypłukać dobrze wszystkich punktów rastrowych, a z kolei apla na siatce o zbyt małych oczkach zostanie dobrze wyświecona, ale efektem będzie słabe krycie, ponieważ przejdzie mniej farby.
Doboru siatek do odpowiednich klisz przychodzi z doświadczeniem. W zależności od tego jaki efekt chcesz uzyskać w druku, należy wykonać próby i sprawdzić jakie sita będą odpowiednie.
Kiedy siatki od sitodruku są już wybrane, należy je odtłuścić. Jeśli były myte kilka dni wcześniej osiadł na nich kurz, a to w połączeniu z emulsją zepsuje pracę. Lepiej poświęcić chwilę dłużej i dobrze je przygotować niż później tego żałować. Zresztą sita do sitodruku dobrze odtłuszczone i mokre tylko od wody schną bardzo szybko – w temperaturze 40 stopni maksymalnie 15 minut.
Należy pamiętać, że odtłuszczając sito nie tylko zostanie usunięty kurz, ale także resztki rozpuszczalnika, który mógł zostać niewłaściwie spłukany podczas mycia oraz ślady palców czyli tłuszcz i pot. Jeśli siatka nie zostanie dobrze odtłuszczona to na emulsji może powstać efekt tzw. „rybiego oka”, albo w trackie płukania po wyświeceniu emulsja odklei się od sita i spłynie.Teraz, gdy sito schnie należy wybrać odpowiednią emulsje. Oczywiście można użyć tzw. Uniwersal, ale każda emulsja ma swoje właściwości. Jedna nadaje się do delikatnych rastrów, inna do wzorów, w których nie ma szczegółów, a jeszcze inna do druku HD.
Kiedy siatką i emulsja są już wybrane, czas rozpocząć zaciąganie. Są dwie szkoły nanoszenia emulsji na sito. Jedna polega na tym, że osoba zaciągająca jedną ręką trzyma ramę sita, a drugą przy pomocy rynienki rozprowadza emulsję po sicie. Druga – opieramy sito o ścianę i trzymając rynienkę oburącz zaciągamy emulsję. Obie metody są jednakowo skuteczne – to tylko kwestia przyzwyczajenia. Zaciąganie zaczynamy od zewnętrznej strony – drukowej (to ta, która ma bezpośredni kontakt z materiałem zadrukowywanym), a następnie strona wewnętrzna czyli raklowa.
Nie należy przesadzać z ilością warstw. Standardowo to 1×1, albo 1×2. Można nakładać więcej, ale to już wymaga większego doświadczenia i jest stosowane przy efektach specjalnych. Po nałożeniu emulsji, sito trzeba umieścić w suszarce w pozycji poziomej stroną drukową do dołu. Zapewni to równomierne suszenie i samopoziomowanie emulsji na sicie. Gdyby sito było ustawione pod kątem, to emulsja spłynie na jedną stronę sita i film nie będzie równomiernej grubości. Temperatura suszenia zazwyczaj podana jest w specyfikacji produktu dołączonej do emulsji.
Zbyt mała temperatura spowoduje, że sit będzie schło długo i może osiąść kurz, a zbyt wysoka może spowodować „spalenie” emulsji – to się może zdarzyć przy tzw. „farelce”. Poza tym zbyt wysoka temperatura rozpoczyna proces utwardzania emulsji. Czas suszenia jest również bardzo ważny. Zbyt krótko suszona emulsja wymaga dłuższego naświetlania, poza tym można uszkodzić kliszę, która przyklei się do mokrej emulsji. To czy emulsja już wyschła należy ocenić wg własnego doświadczenia.
Gdy emulsja jest już sucha, trzeba przykleić klisze do sita (można też położyć kliszę na szybie kopioramy i na nią sito). Teraz można naświetlać wzór na sicie. Czasy świecenia są dobierane indywidualnie w zależności od mocy lampy, odległości od sita, gęstości i koloru siatki, rodzaju i ilości emulsji. Należy wykonać próby i dobrać odpowiednie czasy. Można metodą prób i błędów, albo znaleźć w internecie kalkulator świecenia. Ta druga metoda jest bardziej precyzyjna.
Jeśli czas świecenia został niewłaściwie dobrany, emulsja może być prześwietlona (jeśli była zbyt długo naświetlana) lub niedoświetlona (zbyt krótko). Po naświetleniu należy wypłukać sito. Następnie sito od sitodruku należy delikatnym strumieniem wody wypłukać, najpierw od strony drukowej, a potem rakowej.
Pozostawiamy sito na około 1 minutę. W tym czasie nieutwardzona emulsja, czyli ta przykryta przez zaczernione elementy na kliszy, zmięknie i można ją wypłukać. Można to zrobić wodą pod ciśnieniem z odległości około 30cm lub z myjki ciśnieniowej z około 1 metra. Należy jednak pamiętać, że można wyrwać w ten sposób drobny raster – więc wymaga to dużo uwagi i skupienia. Polecamy użycie myjki ciśnieniowej od strony drukowej. Jest to bezpieczniejsze dla emulsji. W trakcie płukania, okaże się czy siatka wcześniej była dobrze umyta i odtłuszczona. Jeśli w jakimś miejscu, ale tylko w tym jednym, emulsja odpadnie, oznacza to, że sito było źle przygotowane.
Objawy prześwietlenia – wzór widać na sicie, ale nie można go wypłukać, albo jest to trudne.
Objawy niedoświetlenia – emulsja w trakcie płukania spływa lub marszczy się i odkleja od siatki.
Teraz wystarczy już tylko wysuszyć sito. Polecamy zebranie wody z siatki przy pomocy silikonowej zbieraczki do wody. Musi być miękka i delikatna żeby nie uszkodzić siatki czy emulsji. Dobrze jest też przetrzeć na koniec ramy. Suszenie sita trwa około 15-20 minut w temperaturze około 40st C. Możesz użyć również suszarki do włosów jeśli trzeba skrócić czas schnięcia. Uważaj żeby nie spalić włókien siatki!
Sito jest już wyświecone i gotowe do pracy. Jeśli wszystko zostało zrobione poprawnie produkcja nie powinna stwarzać problemów.
Należy pamiętać, żeby po wykonaniu nadruków dobrze zebrać farbę z sita i dokładnie je umyć, a następnie odwarstwić emulsję. Zazwyczaj producent emulsji poleca odpowiedni do emulsji odwarstwiacz.