Jak już wspominaliśmy we wcześniejszym artykule, sitodruk jest jedną z najstarszych metod znakowania. Znany jest już od wieków. Jednak formę, którą znamy dzisiaj zaczął przybierać dopiero w zeszłym stuleciu. Jaki jest schemat działania sitodruku? Zaraz postaramy się wszystko rozjaśnić, na tyle, żeby sam proces nie wydawał się aż tak skomplikowany. Rozpoczniemy od opisanie kluczowego przedmiotu, czyli samego sita.
Od czego zaczynamy?
Początek jest ten sam jak przy każdej metodzie znakowania. Oczywiście odpowiednie przygotowanie plików, najczęściej przy pomocy Corela. Jeśli nadruk ma być wielokolorowy to należy, zadbać o minimalne nakładanie się kolorów. Jeśli nadruk nanoszony będzie na ciemne barwy, należy zadbać o odpowiednie intensywności kolorów. Po dokładnym obrobieniu pliku powstaje gotowa klisza, jest ona drukowana na odpowiedniej folii, oczywiście w kolorze czarnym, fachowo nazywana diapozytywem.
Czym jest sito?
Na sam początek może wyjaśnijmy, z czego składa się siatka drukarska? Jest bardzo prosta, posiada ramę, która najczęściej wykonana jest z aluminium oraz siatki, którą tworzy drobny splot włókien poliestrowych. Splot sita może być rzadszy lub gęstszy, grubość jest dobierana do rodzaju wykorzystywanej farby. Czynniki, które wpływają na dobór odpowiedniej siatki to również podłoże, na którym przeprowadzany jest proces, a także grafika.
Przygotowanie siatki drukarskiej
Przesuszone oraz wcześniej przesmarowane światłoczułą emulsją siatki są naświetlane. Jak dokładnie? Na zewnątrz umieszczany jest diapozytyw, czyli klisza, o której pisaliśmy wcześniej, jest on wyświetlany w specjalnym urządzeniu, które z pomocą lamp UV utwardza wcześniej naniesioną emulsję. Czas świecenia nie zawsze jest taki sam, czynnikiem, który na niego wpływa jest rodzaj wykorzystywanej siatki. Czas naświetlania może trwać kilka sekund, a nawet kilkanaście minut. Naświetlone już sitko należy poddać działaniu wody, wykorzystując ciśnienie wypłukujemy miejsca, w których klisza zostawiła ślady w wyniku naświetlania. Następnie suszymy siatkę drukarska ciepłym powietrzem. Miejsca niepokryte emulsją tworzą szablon, który później będzie odwzorowywany na materiale. Więcej o tym już w kolejnej części artykułu!